Dziś opowiemy Wam o Zygmuncie Wróblewskim, który urodził się równo 175 lat temu w Grodnie. Był polskim fizykiem, profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, a do historii przeszedł przede wszystkim jako wynalazca kaskadowej metody skraplania gazów. Poznajcie jego historię! #odkrycinanowo
Wróblewski studiował w Kijowie, a następnie w Berlinie i Monachium, gdzie uzyskał doktorat. Specjalizował się w elektryczności. W okresie nauki brał udział w powstaniu styczniowym. Osiadł w Krakowie i od 1882 r. pracował jako profesor na Uniwersytecie Jagiellońskim. Kierował tamtejszą katedrą fizyki. W tym okresie zaprzyjaźnił się i rozpoczął współpracę z Karolem Olszewskim. W 1882 r. jednym z pierwszych osiągnięć Wróblewskiego było wytworzenie klatratu dwutlenku węgla (cząsteczki dwutlenku węgla znajdują się w sieci krystalicznej lodu) i zbadanie jego właściwości. Polski fizyk rozwijał pionierskie badania, głównie w zakresie właściwości gazów i metali w niskich temperaturach oraz dyfuzji gazów. Wyznaczył temperatury krytyczne gazów, w tym parametry krytyczne wodoru.
Duet Olszewski-Wróblewski dokonał pierwszego na świecie skroplenia tlenu i azotu, co wymagało od naukowców oziębienia gazów do temperatury poniżej -164°C. Miało to miejsce w 1883 r., odpowiednio 5 kwietnia (tlen) i 13 kwietnia (azot). W dalszym etapie zestalili oni również dwutlenek węgla i alkohol. Wydarzenie było przełomowe dla ówczesnej światowej nauki oraz miało ogromne znaczenie dla rozwoju przemysłu.
Zygmunt Wróblewski i Karol Olszewski opracowali kaskadową metodę skraplania gazów pod zmniejszonym ciśnieniem. Polega ona na tym, że kolejne skroplone i wrzące gazy obniżają temperaturę dla kolejnych skropleń w niższych temperaturach. Obecnie metoda używana jest w skraplaniu gazu ziemnego do LNG (ciekły gaz ziemny). Natomiast ciekły tlen ma zastosowanie w przemyśle petrochemicznym, np. jako utleniacz paliwa rakietowego, czy też w produkcji materiałów wybuchowych. Ciekły azot to powszechnie używany czynnik chłodzący, np. w chłodzeniu komór do krioterapii, w przechowywaniu żywności lub w kuchni molekularnej. Warto pamiętać, że doświadczenie Wróblewskiego i Olszewskiego pozwoliło już w niedalekiej przyszłości lepiej zrozumieć budowę materii.
Zygmunt Wróblewski zmarł 16 kwietnia 1888 r. w Krakowie, w wyniku oparzeń, jakich doznał podczas pożaru w laboratorium 25 marca. Jego nazwiskiem nazwany został jeden z kraterów na Księżycu.
autor Przemysław Kuryło