Experymenciakowe fakty i mity – cz. 1.
Startujemy z nową serią! Wraz z naszymi ekspertkami, które być może znacie ze spotkań EXPERYMENCIAKÓW, przygotowaliśmy serię ciekawostek na temat rozwoju dziecka w jego pierwszych latach życia. Czas na pierwszą porcję faktów i mitów dotyczącą rozwoju mowy!
? Zbyt długie podawanie dziecku zmiksowanych posiłków może prowadzić do powstawania wad wymowy – FAKT
W ciągu pierwszego roku życia dziecka rozwija się umiejętność gryzienia i żucia. Początkowo dziecko może mieć trudności ze spożywaniem pokarmów, które wymagają żucia lub gryzienia. Jednak zbyt długie podawanie dziecku zmiksowanych i papkowatych posiłków wpływa negatywnie na rozwój mowy. Czynności takie jak: ssanie, gryzienie czy żucie to pierwszy, naturalny trening narządów mowy człowieka.
? Ręce nie mają nic wspólnego z rozwojem mowy – MIT
Usprawnianie rąk dziecka pobudza rozwój jego mowy, ponieważ w strukturze mózgu pola ruchowe ręki sąsiadują z polami, które są odpowiedzialne za ruchy narządów mowy. Już od urodzenia można usprawniać dłonie dziecka poprzez masażyki, zabawy paluszkowe, manipulowanie przedmiotami. Ze starszakami można natomiast nawlekać koraliki, zapinać guziki czy też malować.
? Prawidłowa technika ssania stanowi motoryczną podstawę do prawidłowego rozwoju mowy – FAKT
Dzieci, u których technika ssania albo odruch ssania (odruch Rittiga: podrażnienie policzka u dziecka, w następstwie którego maluch kieruje głowę w tym kierunku i układa usta w sposób świadczący o gotowości do przyjęcia piersi) kształtowały się niepoprawnie, stanowią grupę zagrożoną wystąpieniem wad wymowy lub opóźnionym rozwojem mowy.
? Połykanie nie ma wpływu na mowę – MIT
Połykanie, podobnie jak umiejętność ssania, warunkuje przetrwanie niemowlęcia. Prawidłowa technika połykania, tak samo jak ssanie, a następnie gryzienie, stanowi motoryczne podłoże prawidłowego rozwoju mowy, a przede wszystkim artykulacji. W przypadku problemów z połykaniem czy ssaniem, pomocny jest pracujący na oddziale neonatologii logopeda.